Biografie, reportaże to ulubione gatunki naszego grona. Oczywiście nie podchodzimy do każdej książki bezkrytycznie. „Amerykańska księżna” nam się spodobała. Doceniłyśmy lekkie pióro autorki i dobry zmysł obserwacji.
Czy dowiedzieliśmy się czegoś nowego, czy spojrzenie kogoś z zewnątrz sprawiło, że niełatwą i kontrowersyjną rzeczywistość dwudziestolecia międzywojennego odczytaliśmy na nowo – pod takim kątem toczyła się nasza dyskusja. Na oba pytania padła odpowiedź twierdząca. Jeżeli kogoś interesują takie tematy, to bez wątpienia uzna wspomnienia księżnej Sapiehy za wartościowe i interesujące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz