wtorek, 26 listopada 2013

SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI

„Morfina” Szczepana Twardocha to powieść wywołująca skrajne emocje: od zachwytu do całkowitego odrzucenia. Główny bohater Konstanty Willemann jest synem niemieckiego arystokraty i Ślązaczki. Wychowywany tylko przez matkę, osobę bardzo niezrównoważoną, nie ma lekkiego życia. Z pozoru wszystko wygląda idealnie - bogaty dom, dostęp do najlepszych szkół, możliwość realizacji wszystkich pasji i zainteresowań. Pewne rysy pojawiają się, kiedy po odzyskaniu niepodległości przez Polskę, matka decyduje się na przeprowadzkę do Warszawy i wychowuje Konstantego na wzorowego Polaka. Krucha, chwiejna osobowość dziesięcioletniego chłopca z trudem znosi kolejne zmiany. Upływ czasu i realizacja planów życiowych nie sprawiają, że Willemann staje się człowiekiem dojrzałym. Wiedzie życie bon vivanta. Dzięki majątkowi, a nie talentowi (jest kiepskim grafikiem) zyskuje przychylność artystów gromadzących się w Ziemiańskiej i Adrii. Zmienia kobiety jak rękawiczki, choć jak mówi bardzo kocha żonę. Nie sprawdza się też jako ojciec. Kolejny przełom w jego życiu dokonuje się wraz z wybuchem II wojny światowej. Jako oficer rezerwy zostaje powołany do wojska. Po przegranej kampanii wrześniowej wraca do całkowicie odmienionej Warszawy. Trudno tu żyć – a co dopiero wrócić do dawnych przyzwyczajeń. Konstanty ma czas na rozmyślanie – o sobie, o Polsce, o ludziach, z którymi zetknął go los. Nie są to wesołe rozmyślania. Potrafi zdobyć się na obiektywny, choć jednocześnie krytyczny osąd swojej osoby: półmężczyzna, półmąż, półojciec, półartysta, człowiek bez tożsamości. Niemiec czy Polak? Czy takim pozostanie do końca życia? Tak, w dużym skrócie, można przedstawić jeden z wątków powieści – poszukiwanie tożsamości i sensu życia przez głównego bohatera. Ale powieść Twardocha to nie tylko dramat psychologiczny, to także powieść historyczna, której akcja rozgrywa się w ciągu kilkunastu październikowych dni 1939 roku (choć dzięki retrospekcji poznajemy też XX-lecie międzywojenne i kampanię wrześniową). Autor z detalami przedstawia okupowaną Warszawę, nastroje panujące w społeczeństwie (np. naiwność Żydów -  „przecież dzieci nie będą mordować”),  niebezpieczny chaos w tworzących się podziemnych strukturach polskich sił zbrojnych.
Opinie osób biorących udział w dyskusji były dość zróżnicowane. Wielu doceniło warstwę psychologiczną powieści oraz realistyczne i wiarygodne oddanie realiów tych czasów. Najwięcej kontrowersji wzbudziła forma powieści. Autor zastosował tu wiele środków artystycznych, które sprawiają, że chciałoby się „Morfinę” nazwać prozą poetycką. Jednak zbyt duża ilość wulgaryzmów i obscenicznych opisów na to nie pozwoliła. Dla niektórych język okazał się barierą nie do przeskoczenia i książki nie przeczytali w całości.




SPOSÓB NA NUDĘ W BIBLIOTECE NA BŁONIU


26 listopada 2013 roku w bibliotece dla dorosłych z Oddziałem dla dzieci odbyły się zajęcia plastyczne pt.”Sposób na nudę”. Dzieci wykorzystując przyniesione przez siebie guziki, ziemniaki, skrawki materiału wykonywały ulubionych bohaterów z książek. Wśród nich znalazła się Śpiąca Królewna”, „Kopciuszek”, „Arielka” oraz „Quasimodo”.


wtorek, 19 listopada 2013

URODZINY MISIA


19.11.2013 roku  odbyły się zajęcia edukacyjne   pt” Urodziny misia” zorganizowane z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Misia. Dzieci z Klubu ,,Mały Odkrywca” poznały historię powstania pluszowego bohatera oraz wysłuchały opowiadania pt .,,Za dużo miodu ‘’. Jak na każdych urodzinach pojawił się tort, przy którym dzieci śpiewały piosenkę . Następnie odbyło się składanie życzeń misiowi i rozwiązywanie misiowych zagadek.

środa, 6 listopada 2013

MAŁY PATRIOTA W BIBLIOTECE NA BŁONIU

6 listopada 2013 roku  bibliotekę  odwiedziły przedszkolaki z punktu przedszkolnego „Balonik”, które po zwiedzeniu biblioteki wzięły udział w zajęciach pt ”Mały Patriota”. Podczas zajęć dzieci zapoznały się z legendą o Lechu, Czechu i Rusie, poznały najważniejsze symbole narodowe oraz wykonały kotyliony.