Podczas czerwcowego spotkania DKK
omawialiśmy głośną powieść Philippa Meyera pt. „Syn”. Książka wzbudziła zachwyt
wśród krytyków literackich w Stanach Zjednoczonych, doceniona została również w
Polsce.
Znany popularyzator literatury, Michał Nogaś, tak zachęcał do jej przeczytania: „Lektury tej książki nie da się zapomnieć. Wspaniała, wielka powieść. Dzięki Synowi Meyer dołącza do listy tych amerykańskich pisarzy, których naprawdę trzeba znać.” Niektóre z nas, jak wykazała dyskusja, podzielały zachwyt krytyków literackich, większość jednak była książką znudzona. Zrażała ich też nowoczesna forma narracji, która sprawia, że łatwo można się pogubić w treści. Atutami książki (dla tych którzy ją docenili) były wnikliwość w opisie sytuacji społeczno-obyczajowej, ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów, epicki rozmach oraz nieznane nam fakty z historii Stanów Zjednoczonych.
Znany popularyzator literatury, Michał Nogaś, tak zachęcał do jej przeczytania: „Lektury tej książki nie da się zapomnieć. Wspaniała, wielka powieść. Dzięki Synowi Meyer dołącza do listy tych amerykańskich pisarzy, których naprawdę trzeba znać.” Niektóre z nas, jak wykazała dyskusja, podzielały zachwyt krytyków literackich, większość jednak była książką znudzona. Zrażała ich też nowoczesna forma narracji, która sprawia, że łatwo można się pogubić w treści. Atutami książki (dla tych którzy ją docenili) były wnikliwość w opisie sytuacji społeczno-obyczajowej, ciekawie nakreślone sylwetki bohaterów, epicki rozmach oraz nieznane nam fakty z historii Stanów Zjednoczonych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz