Podczas majowego spotkania omawialiśmy książkę pt. "Wszystkie wojny Lary" Wojciecha Jagielskiego. Autor należy do naszych najwybitniejszych reportażystów. W
kręgu jego zainteresowań leży przede wszystkim sytuacja
społeczno-polityczna państw i narodów Azji i Afryki. Książka
„Wszystkie wojny Lary” przybliża nam problem wojny w Czeczeni i
Syrii. Spoglądamy na nią przez pryzmat losów tytułowej bohaterki:
kobiety, żony, matki, babci.
Larę poznajemy jako osobę, która
mimo trudności, śmiało dąży do realizacji swoich celów. Lubi
swój dom, sielską krainę Pankisi, w której mieszka, tradycję i
niezmienność otaczających ją rodaków. Jest przekonana, że tu spędzi całe życie. Pewnego dnia wszystko się zmienia. Występ znanego aktora podczas akademii w szkole, jego interpretacja wierszy, ich ożywienie przy pomocy gestów, mimiki sprawiają, że "doświadcza zniewalającej potęgi sztuki". Postanawia zostać aktorką. Wyjeżdża do Groznego,
rozpoczyna studia. Wkrótce jednak porzuca naukę, poddaje się presji
tradycji i wychodzi za mąż, wychowuje dzieci, ale marzeń nie
odrzuca. Kiedy tylko staje się to możliwe wraca na studia i staje
na deskach teatru. Szczęście nie trwa długo. Rozpoczyna się wojna
- jedna, potem kolejne. Giną jej najbliżsi: bracia, mąż. Naraża swoje życie, jedzie do Syrii, z nadzieją, że ocali synów. Błaga, żeby
wrócili - "to przecież jej, matce, winni są posłuszeństwo". Nie
docierają do nich żadne argumenty, jak mantrę powtarzają, że ich
przeznaczeniem jest męczeńska śmierć, która da im zbawienie.
Matce każą wracać do domu. „Wróciłam, bo i gdzie się miałam
podziać? Co ze sobą zrobić? Czy się komu podoba, czy nie, póki
śmierć po człowieka nie przyjdzie, żyć trzeba dalej. Nawet, jak
się człowiekowi wydaje, że nie ma już po co żyć i modli się o
śmierć.” Radośnie rozpoczęte życie zwieńczone takimi słowami!
Fanatyzm na razie wygrywa. Może naszej bohaterce uda się ocalić
wnuków? „Wszystkie wojny Lary” to przejmująca i wzruszająca
opowieść. Uznałyśmy ją jednogłośnie za godną polecenia.
Doceniłyśmy wnikliwość i talent literacki autora. Książka
dostarczyła nam również wiele tematów do dyskusji i niestety
gorzkiej refleksji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz