Przedmiotem
dyskusji na sierpniowym spotkaniu DKK były wspomnienia Joanny Olczak-Ronikier
pt. „Wtedy. O powojennym Krakowie”. Stanowią one kontynuację bestsellerowej i
wyróżnionej wieloma nagrodami (m.in. Nagroda Nike 2002) książki pt. „W ogrodzie
pamięci”. Także tutaj autorka opisuje losy swojej rodziny. Wiosną 1945 jej
matka i babka, po wielu latach tułaczki i ukrywanie się, znajdują bezpieczną
przystań w Domu
Literatów przy ulicy Krupniczej w Krakowie. Wkrótce dołącza
do nich odnaleziona Joanna. Przepełnia je wielka radość - wszystkie ocalały z
holocaustu. Pełnie szczęścia zakłócają oczywiście trudy życia w powojennej
Polsce. Warszawski majątek uległ całkowitemu zniszczeniu. Starają się jednak wznowić
działalności wydawnictwa Jakuba
Mortkowicza. I tu nie jest łatwo - w nowej rzeczywistością prywatne
przedsiębiorstwa są na cenzurowany. Dziesięcioletnia Joanna dopiero teraz w
pełni korzysta z dzieciństwa. Bawi się i psoci do woli, zawiązuje przyjaźnie
(m.in. z Kirą Gałczyńską), poznaje plejadę polskich pisarzy. Na Krupniczej 22
tymczasową siedzibę znaleźli m.in. Andrzejewski, Dygat, Gałczyński, Kisielewski czy młody Tadeusz Różewicz. Czasami
na spacer zabiera ją jej chrzestny Leopold Staff.
Książkę uznano
jednogłośnie za godną polecenia. Joanna Olczak-Ronikier przybliżyła nam nie
tylko powojenne losy rodziny Mortkowiczów, ale też w ciekawy sposób nakreśliła tło
społeczno-kulturalne tych niełatwych lat. Dostarczyła również wiele tematów do dyskusji m.in.: zmaganie się
z kompleksem żydowskiego pochodzenia, sytuacja literatów po wojnie, ich postawa
wobec radykalnie zmieniającej się rzeczywistości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz