Pomysłodawcą Dnia Pozytywnego Myślenia jest Kirsten Harrell, amerykańska psycholog, która od kilku lat prowadzi badania nad wpływem  optymistycznego myślenia na zdrowie i proces terapii. Badania wielu naukowców dowodzą, że optymiści są mniej narażeni na choroby serca, wylewy, nowotwory oraz depresje nawet o 10 procent.

Pozytywne myślenie poprawia nasze zdrowie i samopoczucie, ma wpływ na naszą sprawność ruchową, łagodzi objawy choroby, niweluje problemy z bezsennością, zmniejsza podatność na zmiany w mózgu związane z chorobą Alzheimera.

Niejednokrotnie można usłyszeć stwierdzenie, że mamy tyle lat, na ile się czujemy. Nastawienie i postawa wobec życia może wpływać na to, jak radzimy sobie ze stresem oraz upływającym czasem.

Optymiści żyją dłużej!

Skupiajmy się więc na myślach pozytywnych, nadajmy im większe znaczenie i dbajmy, aby trwały jak najdłużej, szczególnie w dzisiejszych czasach.

Cieszmy się z drobnostek, nie narzekajmy, częściej się uśmiechajmy!!!😊