Podczas grudniowego spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki omawialiśmy reportaż Katarzyny Boni: „Auroville. Miasto z marzeń”.
Dyskusja była burzliwa i niejednoznaczna. Osoby twardo stąpające po ziemi, idee przyświecające twórcom Auroville, uznały za tak utopijne, że aż denerwujące. To przesądziło o ich stosunku do książki: treść nieciekawa, styl autorki niezły, można pochwalić też wydawnictwo za piękną okładkę. Klubowiczkom lubiącym egzotykę i duchowość, reportaż przypadł do gustu. Doceniły tło historyczne, które przybliżyło genezę powstania Auroville oraz wywiady z osobami, które poszukując wyższych wartości, przywędrowały do „miasta z marzeń”. Nie udało się jeszcze stworzyć „raju na ziemi”, nie znaczy to, że nie warto do niego dążyć (kontrargument dla „denerwującej utopijności”). Takie jest przesłanie tej książki i jej duża wartość – według osób, którym reportaż Katarzyny Boni się spodobał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz