wtorek, 28 stycznia 2014

SPOTKANIE DYSKUSYJNEGO KLUBU KSIĄŻKI

„Co nam zostało” Zeruyi Shalev to swoista saga rodzinna. Głównych bohaterów, Chemdę i jej dzieci Dinę oraz Awnera, poznajemy w kryzysowych dla nich momentach życia. Dina burzliwie przechodzi menopauzę, jej brat boryka się z problemami rodzinnymi i zastojem w karierze zawodowej. Na to wszystko nakłada się poważna choroba Chemdy, która przykuwa ją do łóżka. Dramatyczna historia rodzinna łączy się z historią Izraela. Chemda jest córką ideologicznie zaangażowanego w budowę kibucu działacza. Matka, z racji pracy wymagającej ciągłych wyjazdów,  praktycznie nie uczestniczy w wychowaniu córki. Chemda w dorosłe życie wkracza jako osoba okaleczona emocjonalnie. Zakłada rodzinę, wyjeżdża z kibucu. Wszędzie jednak czuje się zagubiona. Jej relacje z mężem i dziećmi daleko odbiegają od ideału. Scenariusz ten powielają, choć w lekka złagodzonej formie, Dina i Awner.  Dopiero u schyłku życia, przykuta do łóżka Chemda, staje się katalizatorem pozytywnych zmian w życiu swych dorosłych dzieci. Shalev jest autorką powieści mrocznych, opisuje ludzi, w których życiu najczęściej brak nadziei. Bohaterowie „Co nam zostało” jednak przełamują fatum. Chemda umiera, ale jej potomkowie z optymizmem patrzą na swe dalsze życie.

Większość osób biorących udział w dyskusji uznała książkę za bardzo dobrą. Autorka przybliżyła nam realia życia we współczesnym Izraelu, choć pozostawiła pewien niedosyt. Należy pamiętać, że dla Shalev w jej pisarstwie najważniejszy jest człowiek, jego wnętrze i relacje z innymi ludźmi. I tu niemal wszyscy byli zgodni Shalev to mistrzyni.




 








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz