Książką
omawianą na sierpniowym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki był
zbiór opowiadań „Drogie
życie” Alice Munro, jednej z najwybitniejszych pisarek
kanadyjskich, mistrzyni krótkich form prozatorskich. To było nasze
drugie spotkanie poświęcone twórczości Munro. Opowiadania z tego
zbioru zostały ocenione jednak gorzej. Większość z nich to
spokojne, obyczajowe historie. Zdarzają się tu wielkie dramaty,
przykuwające uwagę czytelnika, ale z rzadka. Duża część
klubowiczek miała problemy ze znalezieniem klucza do pozytywnej
oceny uznanej przecież autorki. Lektura większości opowiadań była
dla nich nużąca, trudno było odnaleźć w nich sens, który
stanowi nieodłączny element literatury wysokiej. Jednak większość
oceniła „Drogie życie” dobrze. Według nich Alice Munro to
bystra i bardzo uważna obserwatorka życia zwykłych ludzi. Każdy
człowiek, niezależnie od tego jak szablonowe życie wiedzie, zmaga
się z trudami, pokusami czy dramatami, które mogą stanowić kanwę
ciekawej opowieści. To jest myśl, która jako pierwsza nasuwała
się tym, którzy pozytywnie, czy nawet z zachwytem ocenili „Drogie
życie”. Z pozoru nudna opowieść, jeżeli uważnie się w nią
wczytać, może dać odbiorcy mnóstwo materiału do refleksji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz